SPOTKANIE ZE STRAŻĄ MIEJSKĄ
Straż Miejska w Jaworznie
To silni strażnicy i piękne strażniczki
Pilnują każdej, małej uliczki
Gdy pomocy potrzebujesz
To strażników nawołujesz
Oni w mig się pojawiają
I w potrzebie pomagają.
wychowawcy:
godziny pracy: 800 - 1500
mgr Gabriela Langier
mgr Anna Duda
lic.Anna Bigaj - język angielski
środa, piątek - 900 - 930
ks. Mateusz Stanek - religia
poniedziałek - 1430- 1500
piątek - 1330- 1400
zajecia prowadzone poza podstawą programową
Dyscyplina bez nakazów - wtorek - 1300 - 1330
Lekcja ciszy wg Marii Montessori - piątek - 1300 - 1330
Jesteśmy grupą rodzinkową, czyli bardzo zróżnicowaną wiekowo.
Są wśród nas zatem, małe niedźwiadki i bardzo dojrzałe misie.
W naszej grupie nie ma czasu na nudę, każde dziecko znajdzie tu coś dla siebie .
Nasz dzień zajmują różnorodne zajęcia i zabawy rozwijające
naszą samodzielność i zapoznające nas z najbliższym środowiskiem.
Uwielbiamy tańczyć śpiewać, gimnastykować się i rysować.
Wesołe zabawy łączymy z nauką, ponieważ niektórzy z nas,
w przyszłym roku zostaną uczniami.
Chcemy jak najwięcej poznać, wiedzieć i zrozumieć.
Potrafimy współpracować w grupie,
wiemy co to reguły, znamy zasady bezpieczeństwa.
Samoobsługa i higiena, nie sprawiają nam żadnych problemów.
Straż Miejska w Jaworznie
To silni strażnicy i piękne strażniczki
Pilnują każdej, małej uliczki
Gdy pomocy potrzebujesz
To strażników nawołujesz
Oni w mig się pojawiają
I w potrzebie pomagają.
W karnawale, w karnawale
Dookoła wielkie bale,
Gdy orkiestra pięknie gra,
Dobry humor każdy ma!
Bal maskowy, bal maskowy
Jest naprawdę pomysłowy,
Można przebrać się za jeża,
Krasnoludka lub rycerza.
Wszędzie sami przebierańcy,
Zorro w czarnej masce tańczy,
I Smerfetka razem z nim
Nie wiadomo, kto jest kim...
W karnawale, w karnawale
Dzieci bawią się wspaniale,
W karnawale każdy chce
Tańczyć, śpiewać, bawić się.
Byłem dziś w przedszkolu
od samego ranka
i mnie tam spotkała
wielka niespodzianka.
Kiedy wszyscy zjedli już pyszny obiadek,
wtedy przyszli po mnie babcia oraz dziadek.
Babciu, Dziadku,
to dzisiaj Wam powiem,
że kocham Was bardzo,
wspaniali Dziadkowie.
Jesteście najlepsi, cudowni, kochani
i nie ma przesady w tym ani, ani.
Taka mała, taka lichutka stajeneczka, nic wielkiego,
ale jednak ugościła Am Boga samego!
Taki mały, taki słabiutki, nowo narodzone Dziecię,
ale jednak Wszechmogący.
Raduj się, świecie — cuda dzieją się.
W mroźny, grudniowy poranek, wybraliśmy się w odwiedziny do chorych w Hospicjum wJaworznie, żeby wnieść trochę świątecznej radości i obdarować wszystkich naszymi pierniczkami.
Strona: 1/3
PAD CMS jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe z wyłączeniem opublikowanych treści.